Gdzie są moje pieniądze?
Czy zastanawiałeś się jak to jest, że ciężko pracujesz, ale Twoje ciężko zarobione pieniądze magicznie znikają z konta? Chciałbyś odłożyć jakąś kwotę, ale ciągle Ci się nie udaje? To problem, który dotyka wielu ludzi. Powodów jest wiele. Jeden z nich jest taki, że często kupujemy niepotrzebne rzeczy. Ulegamy magii promocji i zachętom marketingowców, którzy przekonują nas, że koniecznie musimy coś mieć. Zdarza się, że wydajemy np. zbyt dużo na imprezie, a później dopada nas poczucie winy. Budzimy się rano i czujemy lęk przed zajrzeniem na konto. Inny powód to uleganie presji otoczenia kiedy wydajemy więcej nie chcąc, żeby przypięto nam łatkę sknery. Przecież nikt nie chce uchodzić za sknerę.
To co może działać destrukcyjnie na nasze oszczędności to także inflacja stylu życia. Inflacja stylu życia to zwiększanie wydatków wraz ze wzrostem zarobków. Większe zarobki skłaniają nas do tego, że zaczynamy wydawać więcej. Nagle pojawiają się nowe potrzeby albo uznajemy po prostu, że skoro zarabiamy więcej to możemy sobie na więcej pozwolić. Ludzie wychodzą z założenia, że nie po to pracują, żeby później nie wydawać.
Inflacja stylu życia ma swoją genezę w tym, że my jako ludzie ciągle ewoluujemy i jednocześnie dążymy do rozwoju. Chcemy poprawiać nasz byt, a to wiąże się między innymi z wydawaniem pieniędzy. Wydajemy więcej na rozrywkę, wypoczynek, prezenty itd. Widać to również gdy otrzymujemy np. jednorazową premię w pracy. Od razu zastanawiamy się na co ją wydać i kreujemy nowe potrzeby. A może warto po prostu wrzucić premię na konto oszczędnościowe?
Inny powód dla, którego pieniądze się nas nie trzymają to nagradzanie się zakupami, które spełniają nasze zachcianki. Oczywiście nie ma nic złego w nagradzaniu się, ponieważ to pozwala utrzymywać motywację. Należy pamiętać jednak, że to nagradzanie powinno odbywać się w sposób kontrolowany. Jeżeli przestaniemy nad tym panować to pieniądze zaczną znikać w szybkim tempie.
Najważniejsze jest to, żebyśmy byli świadomi tego co dzieje się z naszymi pieniędzmi i na czym polega magia, która sprawia, że znikają z naszego konta. To my jesteśmy największym zagrożeniem dla naszych finansów, a mówiąc dosadniej bywamy złodziejami własnych kieszeni. W celu ochrony naszych oszczędności przed nami samymi warto zastosować się do kilku podstawowych zasad zarządzania finansami osobistymi.
1) Prowadzenie budżetu domowego – nic tak dobrze nie obrazuje nam tego gdzie znikają nasze pieniądze jak tabela w excelu z naszymi wydatkami. Dzięki temu możemy spojrzeć na nasze finanse z lotu ptaka. To co zobaczymy może nas mocno zdziwić. To będzie pierwszy krok do podjęcia kolejnych działań.
Więcej na ten temat we wpisie -> Budżet domowy – zobacz gdzie uciekają Twoje pieniądze
2) Zastosowanie klina finansowego – niezależnie ile zarabiasz, ustalasz, że będziesz wydawać maksymalnie 70% swoich przychodów. Zarabiając 3000 zł Twoje oszczędności wyniosą 900 zł, a gdy zwiększysz przychody do 4000 zł Twoje oszczędności będą wynosić 1200 zł.
3) Pokochaj wewnętrznego sknerę – jeżeli chcesz znaleźć sposób na zwiększenie oszczędności to zacznij szukać… oszczędności. Pomoże Ci w tym prowadzenie budżetu. Zobacz, które wydatki jesteś w stanie zoptymalizować. Jest wiele sposobów na to, żeby zmniejszyć wydatki nie odczuwając tego znacząco w poziomie naszego życia.
Jeżeli chcesz dowiedzieć się więcej na temat tego jak ogarnąć swoje finanse osobiste to zachęcam Cię do pobrania mojego darmowego ebooka “Zarabianie przez oszczędzanie”. Wyjaśniam w nim skąd biorą się problemy z odkładaniem pieniędzy w kontekście psychologii oraz jak sobie z nimi poradzić. Ebook zawiera najciekawsze i najbardziej skuteczne pomysły na szukanie oszczędności.
POBIERZ